:: rok

jesteś falą spokoju w sztormową noc jesteś wiatrem w żagle w bezwietrzny dzień

piję kawę, patrząc w okno i uśmiecham się mimowolnie. mija rok, wiesz? wiesz :)

rok gęstych fioletowych, ciepłych burz, intensywności wybiegającej poza zwyczajność, rok nowego, różnego, rok czegoś innego. rok splątań, ścieżek zupełnie nieoczywistych, bądź dziko pierwotnością chłoszczących razów. żar i ślady. rok uważności i wzajemności, wzbijającej stary, zatęchły kurz. rok przewietrzeń i otwartości. rok cudnej anarchii, pączkujących więzi z chaosu prozaicznych zdarzeń. rok fruwania i upadków, klejenia skrzydeł, naprawiania się dniami i nocami. rok wzajemnego wsłuchiwania się, słyszenia i słuchania. rok roztrzasków i rozbłysków, nowością lśniących. nielinearnych spotkań codziennych. rok bycia w i poza, rok syczących w bólu milczeń i rozgadanych nas-opowieści...

z kolczastych piwnic w jasność — setki maleńkich dyfuzji, gestów, obecności i ostrożnego dotykania tego, co nowe, nie oswojone, wpuszczone w powolny nurt. mam cię w tych okruszkach, ukrytych w dłoni, aby nie zwiał ich wiatr, a ty masz zacisze i spokój ukryte w splocie owej wzajemności.

niech to płynie. a ty rozwijaj skrzydła i nabieraj sił miła :)

··· cytat: WŁOCHATY

 

|discrust